Birytualne cmentarzysko kultury wielbarskiej
Monografia SADŁOWO. Birytualne cmentarzysko kultury wielbarskiej na ziemi dobrzyńskiej wraz z materiałami pozostałych kultur archeologicznych, to interdyscyplinarne studium stanowiska archeologicznego znajdującego się w miejscowości Sadłowo, gm. Rypin, woj. kujawsko – pomorskie. Zasadniczą część książki stanowi opracowanie różnorodnych kategorii źródeł, przeprowadzonych przez specjalistów takich dziedzin nauki, jak: archeologia - tradycyjna, jak i z wykorzystaniem metod nieinwazyjnych, antropologia fizyczna, geomorfologia, palinologia, metaloznawstwo, fizyka, archeozoologia.
Niniejsza praca stanowi opracowanie wyników badań terenowych o różnym charakterze i zakresie, prowadzonych z ramienia Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie, w kilku sezonach badawczych: 2011, 2012, 2013, 2015, 2018. Została dofinansowana ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszy Promocji Kultury, a także ze środków własnych Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie.
Historia odkrycia tego stanowiska archeologicznego zaczęła się już w 1927 roku, gdy podczas prac związanych z budową kolejki wąskotorowej przypadkowo natrafiono na cenne zabytki z okresu rzymskiego. Artefakty tam znalezione (m.in. misę terra sigillata i naczynie szklane) zebrał nadzorujący pracami inżynier Jerzy Chmielewski. Wiadomo, że cześć z nich trafiła do ówczesnych właścicieli pałacu w Sadłowie Państwa Kretkowskich. Inne zabytki otrzymane od J. Chmielewskiego w przeddzień Wigilii Bożego Narodzenia w 1927 roku Fryderyk Karls, nauczyciel szkoły powszechnej w Rypinie przesłał do Muzeum w Płocku, do rąk Pani Haliny Rutskiej, zaś „wazę bardzo ładną greckiej roboty z rysunkiem wyobrażającym polowanie z onyxu czerwonego zabrał….do Warszawy”. Mijały lata, zabytki w zdecydowanej większości zaginęły, to w wyniku działań II wojny światowej, to innych perypetii, zanikała też pamięć o odkryciu w Sadłowie. Zwieńczona sukcesem weryfikacja terenowa archiwalnego stanowiska w Sadłowie, w roku 2011, w ramach realizowanego przedsięwzięcia naukowego, przez Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej pt. Badania archeologiczno – weryfikacyjne osadnictwa kultury wielbarskiej na ziemi dobrzyńskiej (Etap I-powiat rypiński)sprawiła, że zapomniany starożytny cmentarz stał się obiektem pierwszych stacjonarnych badań wykopaliskowych (lata 2012-2013). Uzupełnieniem prac archeologicznych tej nekropolii były zrealizowane w 2018 roku badania metodami nieinwazyjnymi.
Dzięki prezentowanej pracy zapominane wielbarskie pochówki (wraz z materiałami pozostałych kultur archeologicznych stwierdzonych na tym stanowisku), najpierw w wyniku przypadku, a potem determinacji wielu osób raz jeszcze mogą zaistnieć w świadomości mieszkańców ziemi dobrzyńskiej, a także w środowisku naukowym.
W pierwszej części publikacji, po zagadnieniach wstępnych, przedstawieniu stanu badań nad okresem rzymskim międzyrzecza Wisły, Drwęcy i Skrwy ze szczególnym uwzględnieniem dotychczasowego rozpoznania stanowiska numer 5 w Sadłowie (autorstwa Jadwigi Lewandowskiej), przeanalizowane zostało, także środowisko fizycznogeograficzne, a dokładnie historia roślinności i osadnictwa w północnej części ziemi dobrzyńskiej w świetle analizy pyłkowej autorstwa Agnieszki M. Noryśkiewicz oraz charakterystyka geomorfologiczna obszaru omawianego stanowiska pióra Piotra Weckwertha.
Zobrazowany stan badań nad osadnictwem kultury wielbarskiej na ziemi dobrzyńskiej pokazuję nam fenomen kilku rozpoznanych dotychczas stanowisk, w tym w Sadłowie. Jednocześnie wskazując dalszą potrzebę studiów nad osadnictwem i obrządkiem pogrzebowym okresu rzymskiego tego obszaru. Zwraca uwagę znikomy stopień rozpoznania osad, a prawie wyłącznie przypadkowy i ratowniczy charakter badań wielbarskich nekropolii.
W opracowaniu Agnieszki M. Noryśkiewicz analizę zmian roślinności i skali antropopresji oparto na stanowiskach archiwalnych. Dla szczegółowej charakterystyki zmian szaty roślinnej w rejonie stanowiska archeologicznego w Sadłowie wykorzystano najbardziej reprezentatywny i jednocześnie najbliżej położony profil Zbójenko. Obejmuje on zapis pyłkowy od późnego glacjału po wczesne średniowiecze.
Badania geomorfologiczne natomiast uściśliły, że obszar omawianego stanowiska znajduje się w południowej części Pojezierza Dobrzyńskiego, w obrębie Wysoczyzny Świedziebniańskiej. Rozwój rzeźby terenu w rejonie Sadłowa zależny był od procesów związanych z nasunięciem i etapową recesją lądolodu skandynawskiego w czasie zlodowacenia wisły. Modyfikacja morfologii form glacigenicznych miała miejsce w czasie późnego glacjału i w holocenie, w wyniku działalności procesów fluwialnych i denudacyjnych. Wyniki przeprowadzonych badań geomorfologicznych i geologicznych w rejonie cmentarzyska kultury wielbarskiej w Sadłowie wskazują, że jego lokalizacja pozostawała w ścisłych relacjach z komponentami środowiska przyrodniczego, a przede wszystkim z rzeźbą terenu i budową geologiczną. Stanowisko to położone jest bowiem w kulminacji pagórka znajdującego się w obrębie cypla utworzonego pomiędzy dwiema rynnami polodowcowymi, których dna w przeszłości zajęte były przez mokradła i jeziora.
Podstawową część książki stanowi opracowanie cmentarzyska ludności kultury wielbarskiej. Zadania tego podjął się zespół badawczy, w skład którego weszli Artur Kurpiewski, Jadwiga Lewandowska, Jakub Mosiejczyk, Maria Pronobis. Analiza licznego materiału zabytkowego pochodzącego z badań tej nekropolii, pozwala stwierdzić, że została ona założona przez społeczność kultury wielbarskiej w fazie B2/C1, zaś kres jej użytkowania przypada na fazę C2. Cmentarzysko to ma charakter birytualny. Zarejestrowano bowiem zarówno pochówki ciałopalne, jak i szkieletowe. Nie potrafimy wyjaśnić skąd wynikała heterogeniczność w obrządku pogrzebowym; czy z różnic religijnych, czy może z odrębnych tradycji kultywowanych w poszczególnych rodach. Odpowiedzi na te, jak i wiele innych pytań dotyczących obrządku pogrzebowego społeczności wielbarskiej w Sadłowie, pozostaną otwarte. Cmentarzysko to, jak większość na ziemi dobrzyńskiej, należy do tzw. płaskich, choć wystąpiły oznaczenia grobów kamieniami. Potencjalne, inne formy upamiętnienia pochówków mogły zostać zniszczone przez działanie czasu, przyrody i człowieka. Dominującą formą grobu był grób jamowy. Cechą charakterystyczną jest nie składanie do grobów w ogóle broni i narzędzi. Powszechnie natomiast występowały elementy stroju, ozdób i przedmioty codziennego użytku. Cmentarz kultury wielbarskiej w Sadłowie jest na ziemi dobrzyńskiej najlepiej rozpoznanym i najbardziej różnorodnym pod względem występujących form grobów, jak i wyposażenia. Jest przy tym stanowiskiem bogatym – odzwierciedlającym zróżnicowaną społeczność, która miała znaczny udział w wymianie dóbr i idei w pasie dystrybucji bursztynu – tzw. bursztynowego szlaku. Dodatkowo w publikacji zaprezentowano wyniki studiów nad importami z terytorium Imperium Rzymskiego oraz ich znaczeniem w społecznościach Barbaricum (studium autorstwa Jakuba Mosiejczyka), w tym zamieszkujących w okresie rzymskim Sadłowo oraz próbę interpretacji obrządku pogrzebowego (autorstwa Jadwigi Lewandowskiej i Jakuba Mosiejczyka). Chronologia badanej przestrzeni została określona przez Artura Kurpiewskiego. Tym samym najważniejszymi źródłami omawianej publikacji jest zespół grobów kultury wielbarskiej, bogato wyposażonych, z unikatowymi formami pochówków z II – III w. n.e.
Na stanowisku tym oprócz grobów z okresu rzymskiego zarejestrowano, także ślady osadnictwa z epoki kamienia oraz późnego średniowiecza, co zostało zaprezentowane w części Materiały innych kultur. Analizy materiałów z środkowej epoki kamienia podjęli się Grzegorz Osipowicz i Mariusz Bosiak. Autorzy szczegółowo omówili rezultaty analiz: surowcowej, technologicznej, typologicznej oraz traseologicznej kolekcji wytworów krzemiennych zebranych w trakcie badań wykopaliskowych w Sadłowie. W rezultacie przeprowadzonych studiów typologicznych stwierdzono, że zbiór można najprawdopodobniej łączyć z kultura komornicką i datować na okres atlantycki. Badania traseologiczne wykazały dominacje narzędzi związanych z obróbką skóry oraz mięsa, co może wskazywać na specjalizacje stanowiska. W opracowaniu przedstawiono również wyniki analizy SEM-EDX substancji organicznej, którą zidentyfikowano na jednym z uwzględnionych wytworów krzemiennych. W kolejnym rozdziale dotyczącym śladów z epoki kamienia na tym stanowisku Justyna Orłowska i Grzegorz Osipowiczzaprezentowali znalezioną na powierzchni neolityczną „siekierę” kamienną. Analizę obiektu 7/12 łącznego z okresem średniowiecza lub nowożytnym przeprowadziła Jadwiga Lewandowska. Na taką chronologię wskazuję całkowity brak materiału kostnego, innych materiałów rzymskich, a przede wszystkim występowanie w jego wypełnisku oprócz licznych polnych kamieni, także płytki posadzkowej. Odkrycie tego obiektu jest przyczynkiem do dyskusji na temat kopców granicznych, tak rzadko rejestrowanych archeologicznie, a znanych z przekazów pisanych.
Ważną część publikacji stanowią nowatorskie dla tego stanowiska wyniki przeprowadzonych badań metodami nieinwazyjnymi, w tym metodą magnetyczną przez Wiesława Małkowskiego oraz zdjęć lotniczych autorstwa Mirona Bogackiego.W celu wizualizacji i uczytelnienia kontekstu krajobrazowego, zaplanowanego do badań obszaru, opracowany został numeryczny model wysokości terenu na bazie chmury punktów skaningu lotniczego ALS LiDAR. Badania magnetyczne magnetometrem cezowym G-858G Magmapper (Geometrics) pozwoliły wydzielić liczne anomalie magnetyczne mogące świadczyć o zakresie stanowiska archeologicznego. Natomiast wykonanie dokumentacji fotograficznej z powietrza pozwoliło dokładnie zmapować badany obszar i spojrzeć na niego na tle otaczającego krajobrazu. Oceniono zagrożenia dla stanowiska i zlokalizowano jego poszczególne elementy. Widoczne wyróżniki mogą być wskazówkami przy dalszych badaniach archeologicznych zarówno nieinwazyjnych, jak i inwazyjnych.
Odrębną część publikacji stanowią wyniki badań specjalistycznych. Analizie zostały poddane szczątki ludzkie z grobów szkieletowych i ciałopalnych, czego podjęli się Beata Iwanek i Janusz Piątek. Badaniom antropologicznym poddano materiał kostny pochodzący z 51. grobów datowanych na okres kultury wielbarskiej, w tym z 11. grobów szkieletowych i 40. grobów ciałopalnych popielnicowych i jamowych. Zbadano również szczątki kostne, które zgodnie z ustaleniami archeologicznymi, zalegały „luźno” w założonych wykopach poza wyznaczonymi obiektami funeralnymi. Przeprowadzono, także analizę zwierzęcych szczątków kostnych autorstwa Daniela Makowieckiego. Zły stan zachowania poszczególnych egzemplarzy, bez cech diagnostycznych spowodował, że część z nich nie została zidentyfikowana. Rozpoznane natomiast pozostałości pochodziły od owcy/kozy, bydła i świni.
W publikacji tej znajdziemy, także wyniki specjalistycznych analiz laboratoryjnych, których rezultaty wykorzystano w części analitycznej. Badania metaloznawcze wykonał zespół Marcina Biborskiego i Mateusza Biborskiego, natomiast analizy szkła podjęła się Elżbieta Greiner - Wronowa.
Odrębny rozdział Aneks konserwatorski autorstwa Jakuba Mosiejczyka prezentuje przegląd aktualnych przepisów prawa, które tworzą instrumentarium działań konserwatorskich. Podstawowym narzędziem ochrony krajobrazu kulturowego jawi się wpis do rejestru zabytków. Kolejno są to akty prawa miejscowego takie jak plan zagospodarowania przestrzennego, a także studium historyczne gminy wraz z bazą gminnej ewidencji zabytków. Autor przeanalizował dotychczasową politykę organów konserwatorskich obejmującą wpisy do rejestru zabytków w otoczeniu wsi. Zaobserwowano, że dotychczasowe wpisy trafnie odzwierciedlają bogatą historię Sadłowa. Pośród obiektów objętych ochroną jest zespół pałacu wraz z parkiem (nr rej.: 288/A dec. z 24.02.1992), zespół kościoła parafialnego p.w. św. Jana Chrzciciela obejmujący: kościół, cmentarz przykościelny, dzwonnice murowaną i ogrodzenie murowane z bramami i dwoma budynkami wraz z działką nr 666 (rej. 189/A dec. z dnia 01.09.2004). Ostatnim elementem jest zabytek archeologiczny, na który składają się ruiny XIV wiecznego zamku, wpisane jako późnośredniowieczne grodzisko pierścieniowate (rej. 119/4 dec. z dnia 26.03.1985). Dopełnieniem tak zarysowanego krajobrazu kulturowego z pewnością byłoby wpisanie do rejestru zabytków nekropolii sadłowskich, zarówno tej funkcjonującej obecnie, jak i birytualnego cmentarzyska kultury wielbarskiej.
Rezultatem wcześniejszych działań weryfikacyjnych, wykopaliskowych, a także badań podjętych w projekcie jest to interdyscyplinarne studium stanowiska, które stać się może punktem odniesienia dla przyszłych badań nad epoką kamienia, a także okresem rzymskim w mezoregionie pojezierza dobrzyńskiego. Trzon książki to jednak rozważania funeralne, które przybliżają nas chyba najbardziej do ludzi z przeszłości, a badania ich mogił to wielka odpowiedzialność, którą wieńczyć powinno każdorazowo opracowanie, publikacja i pamięć.
Autor: Jadwiga Lewandowska