Kiedy jeszcze chłodno za oknem, ale już wszyscy wypatrujemy nadejścia wiosny, w rypińskim muzeum była okazja by zapoznać się ze sposobami jaki nasi przodkowie radzili sobie z chorobami. Tematyka medycyny ludowej naszego regionu jest także w kręgu dr Jadwigi Lewandowskiej, archeologa rypińskiego muzeum. Efekt jej dociekań, wywiadów prowadzonych w terenie, w postaci prelekcji został zaprezentowany publiczności. Prelegentka umiejętnie sięgnęła po publikowane materiały pierwszych etnografów badających region, w tym przede wszystkim A.Petrowa, by następnie zaskakiwać zebranych ciekawostkami zasłyszanymi od respondentów jeszcze kilka lat temu. Ze starszych sposobów "katar to jest wtedy, gdy kto zje z talerza nad którym kot ogonem kręcił, a leczy się go poprzez wąchanie pióra kuropatwy",...,"a na gardło to jest dobrze gorącego popiołu nasypać w pończochę i nią gardło chorego obłożyć", ...,czasem chorego by wypędzić z niego chorobę trzeba było po prostu zbić. Okazuje się jednak, że niektóre ludowe metody były skuteczne, może często nieświadomie jednak stosowane ratowały życie. Partnerami przedsięwzięcia byli Państwo Ludwiccy -Państwo Małgorzata i Marcin Ludwiccy, Pani Maria Ludwicka i Pan Kamil Ludwicki. Właściciele aptek, w tym Apteki pod Orłem, która równo sto lat temu w dniu odzyskania przez Polskę niepodległości wpisała się na zawsze w historię Rypina. Wszyscy goście obecni tego dnia na spotkaniu zostali obdarowani ziołowymi upominkami. Dziękujemy Jadwidze Lewandowskiej za prelekcję, a naszym Partnerom Państwu Ludwickim za wsparcie przedsięwzięcia.
tekst Andrzej Szalkowski
zdjęcia Błażej Krajewski